Davidson Black - omówienie

Nasza ocena:

3
Pobrań: 7
Wyświetleń: 707
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Davidson Black - omówienie - strona 1 Davidson Black - omówienie - strona 2 Davidson Black - omówienie - strona 3

Fragment notatki:

Davidson Black
Davidson Black, młody, kanadyjski lekarz mieszkający w Pekinie, również uważał, że zęby odkryte przez Zdansky'ego reprezentują wyraźny dowód istnienia przodka ludzkiego.
W 1906 roku Black skończył szkołę medyczną na Uniwersytecie w Toronto. O wiele bardziej niż medycyna interesowała go jednak teoria ewolucji. W jego opinii człowiek powstał w północnej Azji. Black pragnął wyjechać do Chin, aby znaleźć skamieniałości, które udowodniłyby tę hipotezę. I Wojna Światowa opóźniła jego plany.
W 1917 roku Black przyłączył się do kanadyjskiego, wojskowego korpusu medycznego. W tym czasie jego przyjaciel dr E. V. Cowdry został mianowany na kierownika Wydziału Anatomii w pekińskim Union Medical College. Szkoła ta należała do Fundacji Rockefellera. Cowdry poprosił dr. Simona Flexnera, dyrektora fundacji, by Black został jego asystentem. Flexner wyraził na to zgodę i w 1919 roku, po zwolnieniu z wojska, Black przybył do Pekinu. W Union Medical College robił wszystko, aby zmniejszyć zakres należących do niego obowiązków medycznych. Chciał skupić się na swym prawdziwym zainteresowaniu - paleoantropologii. W listopadzie 1921 roku udał się na krótką ekspedycję w północne Chiny Później nastąpiły dalsze wyprawy. W 1926 roku Black wziął udział w spotkaniu naukowym, na którym J. Gunnar Andersson przedstawił następcy tronu Szwecji raport na temat zębów trzonowych znalezionych przez Zdansky'ego w Czukutientrzy lata wcześniej. Podekscytowany tą relacją, Black przyjął propozycję Anderssona, by dalsze prace wykopaliskowe w tym miejscu były prowadzone wspólnie przez Geological Survey of China i wydział Blacka na pekińskiej Union Medical School. Dr Amadeus Grabau z Geological Survey of China nazwał poszukiwanego hominida „człowiekiem pekińskim”. Black poprosił o pieniądze z Fundacji Rockefellera i ku swojej radości otrzymał hojną dotację.
Na wiosnę 1927 roku badania w Czukutien były już prowadzone, akurat w środku chińskiej wojny domowej. W ciągu kilku miesięcy starannych wykopalisk nie odkryto żadnych szczątków przodka człowieka. Ostatecznie, wraz z początkiem zimnych, jesiennych deszczy kończących pierwszy sezon prac, znaleziono ząb hominida. W oparciu o to znalezisko i dwa zęby, o których donosił poprzednio Zdansky (teraz w posiadaniu Blacka), Black zdecydował się ogłosić odkrycie nowego rodzaju skamieniałego hominida. Nazwał go Sinanthropus - „człowiek z Chin”.
Black pragnął pokazać światu swoje znalezisko. W trakcie podróży z nowo odkrytym zębem zauważył, że nie wszyscy podzielali jego entuzjazm wobec sinantropa. W 1928 roku, na corocznym spotkaniu Amerykańskiego Stowarzyszenia Anatomów, niektórzy jego członkowie ostro skrytykowali Blacka za utworzenie nowego gatunku na podstawie tak niewielu dowodów.
Black nadal jednak podróżował. Pojechał m.in. do Anglii, gdzie spotkał się z Sir Arthurem Keithem i Sir Arthurem Smithem Woodwardem. W British Museum rozdawał odlewy zębów trzonowych „człowieka pekińskiego” innym badaczom.

(…)

… z najbardziej słynnych procesów w historii świata, sąd Tannessee w USA uznał Johna T. Scopesa winnym nauczania ewolucji wbrew prawu stanowemu. Uczeni akceptujący teorię Darwina chcieli w sposób zdecydowany odpowiedzieć na taki atak.
Każde znalezisko związane, ich zdaniem, z ewolucyjnym rozwojem człowieka, było zatem gorąco przyjmowane.
W tym czasie pojawił się również problem hesperopiteka…
… się tam wiele innych miejsc, gdzie odkryto skamieniałości hominidów: wczesnego Homo erectus, neandertalczyków i wczesnego Homo sapiens, co pozornie sugeruje ewolucyjną sekwencję rozwojową. Jednak sposób jej skonstruowania budzi bardzo wiele wątpliwości.
Ciągle coś nowego z Afryki
Kontrowersje dotyczące „człowieka jawajskiego” i „człowieka pekińskiego” dawno ucichły. Dla spierających się naukowców większość tych odkryć to już zamknięta historia.
Obecnie jednak Afryka, ląd australopiteków i Homo habilis, pozostaje czynnym polem walki, na którym uczeni staczają potyczki, by udowodnić swoje poglądy na temat początków ludzkiego gatunku.

… badań znaleziono in situ prawą połowę żuchwy sinantropa z trzema stałymi trzonowcami”.
Historyczne odkrycie i wyrachowana kampania propagandowa
Black zaczął ponownie podróżować, nadal promując sinantropa. Następnie powrócił do Chin. Prace w Czukutien posuwały się powoli, bez doniesień o nowych istotnych znaleziskach „człowieka pekińskiego”. Entuzjazm poszukiwaczy wydawał się słabnąć.
Jednak l grudnia…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz