Brühl Powieść otwiera motto: „Wszyscy jesteśmy aktorami, chodzi tylko o to, by dobrze odegrać swoją rolę” , zaczerpnięte z Vehsego. Cytat ów komentuje niejako stosunki panujące na dworze - nikt z nikim nie jest szczery, każdy robi wszystko, by przypodobać się królowi i zajmować kolejne stanowiska. Panuje obłuda , brak honoru, zachłanność TOM I
Rozpoczyna się jeszcze za panowania Augusta II. Kraszewski charakteryzuje go jako osobę rozpustą, lubiącą zabawy i - pasjami wielbiącą kobiety (miał dużo kochanek, to potem ważne w kontekście syna). Brühl jest w tym czasie jeszcze tylko paziem, znaczy na dworze bardzo niewiele. Jest jednak bardzo lubiany i piękny. Słynie z nieskazitelnego charakteru, jest miły, uczynny, młodzieńczo skromny. To, oczywiście, tylko poza. W rzeczywistości Brühl w towarzystwie przybiera maski (ma opracowany zestaw min, póz i intonacji, używa ich w zależności od potrzeby). Kiedy jest sam, staje się zupełnie innym człowiekiem.
Już w pierwszej scenie powieści Kraszewski wprowadza też postać Sułkowskiego, wiernego przyjaciela i sługę Augusta III - na razie też niewiele znaczy. Jego rozmowa z Brühlem zarysowuje sytuację na dworze, wszystkich aktualnie nurtuje „kto panuje w królewskiej alkowie”. Brühl mianuje się najszczerszym przyjacielem Sułkowskiego (i o dziwo jest tak świetnym aktorem, że S. mu wierzy, nawet po latach..). Brühl spija radcę wojennego - Paulego, który miał czekać na ważne depesze i odpowidzieć na nie w imieniu króla. Wykorzystuje nałóg Paulego, który słynie z miłości do jedzenia i wina; bardzo grzecznie i usłużnie podsuwa mu coraz smaczniejsze kąski i napełnia puchar; Pauli nie przeczuwa podstępu. Pijany zasypia. Przychodzi depesza, król wzywa radcę do siebie - sam nie potrafi zredagować odpowiedzi. Służący nie są jednak w stanie dobudzić Paulego. Król jest wściekły i bezradny. Z pomocą przychodzi Brühl. Redaguje odpowiedź - szybko, zgrabnie i pięknie. Jest świetna pod każdym względem. Król zwalnia Paulego, mianuje Brühla swoim sekretarzem. Na tę wieść Brühl rumieni się, udaje, że jest - obok zachwytu i wdzięczności dla króla - przerażony powagą funkcji, zawstydzony. I to się wszystkim podoba.
Brühl udaje się z wizytą do ojca Guarini - spowiednika Augusta II, powiernika królowej. Bardzo ważna postać, potem z Brühlem i żoną Augusta III zawiąże spisek przeciwko Sułkowskiemu. Brühl informuje oo. o swoim awansie (ten już wie..). Następnie udaje się do pastora - Brühl jest obłudny także na gruncie wiary (jest protestantem i katolikiem równocześnie). Kolejna wizyta - u hrabiny Kolowarth. Brühl zastaje tylko jej ośmioletnią córkę - Franciszkę, która później będzie jego żoną. Na razie jednak jest małą dziewczynką, już uwikłaną w dworskie życie - zachowuje się jak wszystkie kobiety dworu, umie już „grać”, robić odpowiednie miny, odpowiednio się poruszać - na razie jednak raczej takie zachowanie traktuje jak „figiel”.
(…)
… się to, oczywiście, Brühlowi, ojcu Guariniemu i Józefie - królowej. Oo. Guarini chce użyć Brühla do obalenia przeciwnika ze stanowiska. Jezuicie nie przeszkadza dwulicowość B., także na gruncie religijnym - w Saksonii jawnie jest protestantem, w Polsce i „w domu” - katolikiem.
Frania Kolowarth (ta ośmioletnia dziewczynka, którą Brühl zastał samą, kiedy przyszedł do jej matki; patrz wyżej) jest już dorosła. Stała się pięknością, pierwszą na dworze. Jest szczęśliwie zakochana w Krystianie Watzdorf. Watzdorf przybywa do komnaty Franciszki pod nieobecność jej matki. Rozmawiają o swojej miłości, o tym, że nie mają szans na jawny związek. Hrabina Kolowarth wpada do komnaty w momencie, kiedy zakochani trzymają się za ręce i czule patrzą sobie w oczy, domyśla się wszystkiego, wyrzuca Krystiana. Gani córkę za jej zachowanie…
… z hrabiną Moszyńską.
Hennicke, pomocnik Brühla, przynosi mu medal, krtóry ktoś anonimowo wybił i puścił w obieg. Medal ów obrażał m. in. Brühla, był na nim wybity dystych - „Wir sind unserer drei: Zwei Pagen und ein Lackei” (Jest was tu trzech razem: Dwóch paziów i jeden lokaj”). Na medalu jest wizerunek króla w szlafroku i z fajką na tronie (przez większą część dnia król właśnie tak się nosił) i trzech…
… przed królem.
TOM III
Sułkowski i Brühl knują spisek przciw Waztdorfowi. Hennicke zebrał dowody i papiery przeciw temu ostatniemu. Dwór organizuje zawody strzeleckie dla króla - August bawi się wyśmienicie, oczywiście wszyscy dają mu wygrać. Korzystając z sytuacji, Waztdorf dyskretnie rozmawia z Franią, w zasadzie się z nią żegna - ma złe przeczucia. Brühl ma niezbite dowody winy Konrada - Hennicke…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)